Sterownik pompy Diesla z Auta Opel Meriva A Astra g czy też Corsa i Combo C 1.7 isuzu Może być naprawiany nawet kilka razy i znowu się okazuje że sterownik nie działa i trzeba go naprawić. Dlaczego tak się dzieje? Co powoduje uszkadzanie się komputera sterującego praca pompy wtryskowej Denso? Odpowiedz na te pytania znajdziesz w poniższym tekście, który powstał w oparciu o naprawę średnio czterech sterowników dziennie od 2008 roku.
Oto jak wygląda pompa wtryskowa Denso Opel 1.7 diesel Isuzu
Silnik diesla stosowany w Oplach japońskiej produkcji Isuzu posiada pompę wtryskową Denso, która sterowana jest komputerem przykręconym w jej pobliżu do bloku silnika. Zadaniem sterownika jest między innymi sterownie zaworem przelewowym SPV. Porysowany zawór wymaga mocniejszego docisku przez co sterownik pompy jest za bardzo obciążony i się uszkadza.
Konstrukcja pompy Denso Isuzu 1.7 jest prosta: składa się ona z pompy promieniowej, która nabija ciśnienie a zawór SPV upuszcza taką ilość paliwa by utrzymać wymagane ciśnienie oleju napędowego. Zawór SPV zwany też zaworem dawki jest zaworem trójdrożnym sterowanym wysokim napięciem wychodzącym z sterownika pompy.
Rozebrany na części zawór dawki największym elementem zaworu SPV jest cewka. Jest to zawór trójdrożny przelewowy, który reguluje ciśnienie w pompie poprzez domykanie.
Gdy zawór SPV jest uszkodzony i nie działa prawidłowo początkowo tego nie zauważymy. Na uszkodzonym zaworze można przejechać wiele kilometrów. Dzieje się tak, ponieważ oprogramowanie sterujące silnikiem i pompą w Oplu jest dynamiczne i dopasowuje się do zmian. W tym przypadku, gdy zawór SPV jest zabrudzony lub zarysowany, przez co się zacina lub nie domyka. Nie zawsze skutkuje to od razu zauważalnym objawem spadku mocy lub gaśnięcia silnika. Dawka się nie zmienia, ale dzieje się coś czego nie widać i teraz to opiszę. Aby ciśnienie oleju napędowego było utrzymane w pompie sterownik wysterowuje zawór i powinno być ok, ale nie jest bo zawór nie reaguje jak powinien czyli na przykład sterownik chciał uzyskać 170bar ale czujnik ciśnienia wskazał 110bar. Co robi wtedy sterownik?
Sterownik pompy nie odnotowuje tego jako usterki, tylko uruchamia adaptacje do nowej sytuacji wysterowując zawór jeszcze mocniej, aż do uzyskania żądanego ciśnienia. Auto jedzie prawidłowo, błędów w pamięci usterek serownika nie ma, a w sterowniku robi się gorąco, bo ma sporo pracy z tym uszkodzonym zaworem by utrzymać ciśnienie. Po pewnym czasie dochodzi do wytapiania się cyny z miejsc lutowniczych i pojawiają się tak zwane zimne luty lub nawet cyna potrafi wypłynąć z swojego miejsca i zrobić zwarcie wtedy dochodzi do spalenia sterownika lub samej płytki elektronicznej.
Fotografia przedstawia sterownik pompy, który spalił się od uszkodzonego zaworu przelewowego SPV. Niestety przy takim uszkodzeniu nie da się naprawić sterownika pozostaje tylko zakup sterownika wzmacnianego
Pojawienie się zimnych lutów w sterowniku, najczęściej sugeruje elektronikowi "przelutowanie" tych miejsc i tu właśnie zaczyna się problem, bo jest to bardzo zła decyzja. Aby zrozumieć dlaczego należy nie tylko brać pod uwagę to że sterownik obciążony jest nadal przez uszkodzony zawór a również to, że przelutowanie zimnych lutów to tylko takie posmarowanie cyną wierzchu sytuacji która wydarzyła się głębiej. Pękniecie cyny widoczne na wierzchu to nic w porównaniu z tym jak,to miejsce wygląda na odwrocie płytki i wewnątrz przelotki.
Cyna najczęściej jest tam zwęglona a krawędzie przelotki brązowe od temperatury. Nóżka elementu, który powinien być przylutowany, nie przyjmuje cyny z powodu przegrzania. Należy usunąć wierzchnią powłokę z nóżek elementów, by te polutowały się na nowo. Rzadko który elektronik oczyszcza nóżki elementów przed lutowaniem, tylko nakłada na zimne luty kolejną cynę.
Ta strona wykorzystuje ciasteczka aby świadczyć jak najlepsze usługi dopasowane pod klienta. Dalsze korzystanie ze strony oznacza zgodę. Więcej informacji znajduje się na podstronie "Polityka prywatności".
